Ostatnia sesja z kolejnego sobotniego poranka. Z Beatą chodziliśmy po Poznaniu przez prawie 3 godziny. W przerwie tradycyjnie już piliśmy czekoladę aby rozgrzać się przed kolejną porcją zdjęć. Ciągle padał śniegu ale dzięki wszechogarniającej bieli zielone rękawiczki stanowiły znakomite dopełnienie zdjęć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz