Na sesję umówiliśmy się z samego rana. Przyjechał także Wojtek, który zastrzegł sobie (oczywiście już dużo wcześniej), że nie może zagwarantować swojej obecności na zdjęciach. Jednak z czasem gdy Karina poczuła się już zupełnie swobodnie przed aparatem Wojtek chyba trochę jej pozazdrościł. W bardzo krótkim, jak na mężczyznę, czasie dał się namówić na kilka ujęć z Kariną a nawet udało się nam zrobić kilka portretów Wojtka solo.
Zdjęcia robiliśmy w czasie spaceru w Puszczykowie. Wykorzystany w czasie sesji kwiat został zaprojektowany i stworzony przez
JP Made It.
Dziękujemy także kajakarzom za krótkie umilenie sesji.
Ten blog posiada dużo ciekawych tematów do dyskusji
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, ciepło i klimatycznie. Makijaż podkreślający urodę, po prostu profejsonalna sesja zdjęciowa :)
OdpowiedzUsuń