wtorek, 13 marca 2012

Gosia i Marcin

Najwyższa pora na dodanie kolejnych ślubnych zdjęć. Tradycyjnie już zdjęcia robione w duecie z Asią. Dzisiaj  Gosia i Marcin "my name is James, James Bond", którzy także gościli wcześniej  na blogu.

Tak na marginesie, bardzo budujące jest to, że ludzie lubią wracać do nas na kolejne sesje. Zresztą na kilku zdjęciach widać album jaki przygotowaliśmy na prezent dla rodziców Młodych. Zdjęcia albumu postaram się wrzucić na blog'a w najbliższym czasie abyście mogli zapoznać się bliżej z efektami naszej pracy.

Załączona paczka zdjęć jest bardzo duża. Są to wszystkie zdjęcia zamieszczone w albumie plus kilka dodatkowych, których Młodzi jeszcze nie widzieli (chyba ucieszą się z tej małej niespodzianki). Zapraszam do oglądania, a ja wracam wspominać pamiętne finały Chicago-Portland z 1992 roku .... to już 20 lat.
































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz